Choć plan pracy drużyny jest jeszcze ustalany, nie znaczy, że nic się u nas nie dzieje. Na początku września przeprowadziliśmy akcję naboru do drużyny wśród uczniów czwartej klasy, pięknieje nasza harcówka, ale te szczegóły podamy następnym razem.
A tymczasem szukając możliwości zarobkowych na naszą miarę, postanowiliśmy wykorzystać to, co dała nam przyroda. Słonecznego popołudnia wybraliśmy się na parafialny cmentarz i tam wyzbieraliśmy leżące na ziemi żołędzie i kasztany. Mimo niskiej frekwencji udało nam się zebrać 38 kilogramów owoców dębu i kasztanowca. Owoce zostaną sprzedane do Koła Łowieckiego w Poznaniu ( Nadleśnictwo Konin ) i wzbogacą karmę dla zwierząt w okresie zimowym.
Odwiedziliśmy groby naszych zmarłych Koleżanek, Kolegów i Znajomych. Posprzątaliśmy grób harcerzy z okresu II wojny światowej.
Drużynowa