Wycieczka do Zoo Safari w Borysewie
Już pół roku wcześniej została zaplanowana wycieczka do Zoo Safari w Borysewie. 45 dzieci z klas O-III wraz z wychowawczyniami /panie: Iwona Brudnicka, Aleksandra Cicha, Katarzyna Czartek, Izabela Góralska/ wybrało się 19 maja 2016 r., aby obejrzeć zwierzęta, które w naturalnych warunkach nie żyją w Polsce. Zabraliśmy ze sobą sporą grupkę rodziców chętnych towarzyszyć swoim pociechom podczas wyjazdu /panie: Karolina Nowak, Marzena Jędrzejewska, Magdalena Czupryńska, Magdalena Szkudlarek, Anna Pasternak/. Przepraszamy wszystkich tych, których nie mogliśmy zabrać z powodu braku miejsca w autokarze.
Już przed wejściem dzieci zostały powitane przez bardzo krzykliwe papugi. O godzinie 9:40 wszyscy uczestnicy wycieczki wraz z przewodnikiem ruszyli zieloną kolejką w podróż po ogrodzie zoologicznym. Przez okna kolorowego pojazdu dzieci podziwiały wiele ciekawych gatunków zwierząt /strusie, woły, zebry, lamy, kangury, białe lwy i tygrysy, świnki rzeczne, rude wilki, żyrafy, aligatory itp. /. Godzinną przerwę podczas zwiedzania zoo dzieci spędziły w Figlarni, gdzie bawiły się na dmuchanych zabawkach /zamek, żółw, gąsienica/. Skorzystały z zajęć edukacyjnych, podczas których przypomniały sobie postaci z filmu „Madagaskar” oraz mogły wziąć do ręki prawdziwego żółwia i jaszczurkę. O godzinie 12:00 obejrzały pokazowe karmienie foki o imieniu Dawid, która pokazywała wiele sztuczek, za które była nagradzana surowymi rybami /śledź bałtycki/. Bardzo miłym wspomnieniem dla dzieciaków jest przejażdżka na kucyku /Sara/. W oczekiwaniu na nią wszyscy mogli głaskać zwierzątka w zagrodzie /kozy, kucyki, alpakę/. Każdy miał szansę wziąć na kolana małe koźlątka i sfotografować się z alpaką, która chętnie pozowała do zdjęć i została "miss obiektywu".
Dzieci przywiozły ze sobą na pamiątkę pluszowe zwierzątka. Na miejscu wszyscy zjedli ciepły posiłek i w pełni sił oraz z mnóstwem wrażeń powrócili do domu.
Katarzyna Czartek